Kryształki do kąpieli - Kneipp

Jednym z moich ulubionych momentów w ciągu dnia jest spędzenie kilku chwil na relaksującej kąpieli. Nic też dziwnego, że sięgam wtedy po tzw."umilacze", które dodatkowo przyczyniają się do spędzenia kilku błogich chwil...

Kryształki do kąpieli firmy KNEIPP stały się moimi przewodnikami w tych codziennych chwilach...




W solidnie przygotowanych saszetkach znajduje się 60 g kryształów o przepięknych zapachach i uwodzicielskim działaniu ;) Ja w swoim posiadaniu mam kryształki granatu - źródło młodości, melisy - totalny relaks oraz konopi i czerwonego maku - radosne chwile...

A co ma nam do powiedzenia producent???




Każde z tych kryształków są wyjątkowe na swój sposób... Każde opakowanie mnie zachwyciło do tego stopnia, że chciałabym wypróbować kolejne z dostępnych rodzajów, a kusząca cena ok. 5zł tylko to ułatwia ;)

Po wsypaniu kryształów do wanny zabarwiają one wodę na odpowiadający im kolor i uwalniają swoje nuty zapachowe, które koją zmysły...

Dodatkowo naturalny skład skłania mnie do świadomego relaksu z udziałem tych zaczarowanych kryształków ;)


Po tak odprężającym rytuale jestem jak nowo narodzona ;) Pełna pozytywnej energii, zrelaksowana i dodatkowo maksymalnie odprężona.

Skóra otulona właściwościami kryształków jest miękka, gładka i bardzo dobrze oczyszczona. Cóż chcieć więcej???

Czy Wy znacie te magiczne krysztalki???




Pozdrawiam

LuxFly

Komentarze

  1. Ja jednak zazwyczaj sięgam po płyny do kąpieli bo uwielbiam wannę pełną piany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam te kryształki ale u mnie nie ma efektu wow. Oprócz ładnego zapachu i koloru wody w wannie. Jednak wolę kąpiele z pianą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam opakowanie wersji lawendowej, przyznaję, że jeszcze go nie poznałam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz