Ujędrniająco-wygładzający balsam do ciała pod prysznic Argan Oil - EVELINE

a ja jeszcze nie zdążyłam napisać Wam kilku słów o kosmetykach, które właśnie można wygrać...

W takim razie gościem dzisiejszego wieczoru zostaje ujędrniająco-wygładzający balsam do ciała pod prysznic Argan Oil.


Nie wiem jak Wy, ale ja ostatnio zamieniam się chyba w leniwca... Dlatego też świetnym rozwiązaniem dla mnie stał się balsam pod prysznic, który oszczędza mi wmasowywanie w ciało balsamów czy maseł... A czy na pewno spisał się w swojej roli???


O pierwszym tego typu kosmetyku można było usłyszeć u marki Nivea... Sama byłam ciekawa działania takiego produktu, więc nic dziwnego, że w końcu postanowiłam go wypróbować.

Kilka słów od producenta...


Balsam pod prysznic zamknięty jest w pokaźnej 350 ml butelce i starcza na dosyć długi czas użytkowania. Kosmetyk posiada bardzo praktyczny dozownik - ja jestem miłośniczką kosmetyków z pompką ;))) który zapewnia wygodę, odpowiednią ilość dozowania produktu i poręczność...


Aplikacja jest dziecinnie prosta... Klik - masu masu na ciałko - spłukanie... Zresztą odpowiednia, obrazowa instrukcja na butelce nie pozwala się pomylić - płeć przeciwna też może korzystać z tych dobrodziejstw ;)))


Kosmetyk ma idealną konsystencję... Jest ona stosunkowo gęsta i z niczym nie odbiega od tradycyjnych balsamów. Po nałożeniu na wilgotną skórę nie spływa z niej a w bardzo przyjemny sposób rozprowadza się po ciele pozostawiając po sobie delikatną mleczną powłokę, dzięki czemu nie ominiemy żadnego kawałka na mapie naszego ciała...


Skład jest całkiem, całkiem...  Obok oleju arganowego można znaleźć również olej sojowy czy z masłosza... Co zapewnia nam całkiem przyzwoitą pielęgnację skóry... Zapach jest wprost idealny!!! Słodki aromat przywodzi mi na myśl mleczne cukierki z delikatną wanilią w tle... Coś nieziemskiego... Na samo wspomnienie ślinka zaczyna mi cieknąć... A najlepsze w nim jest to, że nawet po umyciu delikatna słodkawa woń unosi się na ciele jeszcze przez jakiś czas...


Skóra przy regularnym stosowaniu balsamu pod prysznic staje się nawilżona, gładka i delikatna w dotyku... Jest ona aksamitna i taka... miękka... Jestem zauroczona tym produktem, który pozwala mi cieszyć się z nawilżonej skóry bez konieczności spędzania dodatkowego czasu na wsmarowywaniu innych produktów... Idealne rozwiązanie dla zabieganych osób ;)))

A Wy jesteście zainteresowani takimi produktami???

Jeśli tak, to jeden z jego braci jest do wygrania, a czas pozostał tylko do jutra ;)))


Spokojnej nocki!!!

LuxFly

Komentarze

  1. Wiele osób go chwali :) Też jestem leniwcem i często po kąpieli rzucam się od razu do łóżka, dlatego taki kosmetyk byłby dla mnie idealny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie kuszą mnie tego typu produkty

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam już o nim,jestem trochę leniwcem i nie zawsze chce mi się po kąpieli używać balsamu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest kuszacy ale na razie mam zapasy i to duże ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz