YVES ROCHER



Korzystając ostatnio z okazji wstąpiłam do YR kuszona witrynowymi promocjami. 
Przyznam szczerze, że do tej pory rzadko tam zaglądałam, choć kilka kosmetyków z tej firmy mam już w posiadaniu – ale to były prezenty, które dostawałam…
W końcu założyłam tam kartę i dostałam podarunkowy prezent – pogrubiający tusz do rzęs Sexy Pulp w standardowej cenie 49zł, przy zakupie dowolnego produktu za min. 6,90 .


W związku z tym, że aktualnie skończył mi się żel pod prysznic zakupiłam go sobie i tusz już był  w moim posiadaniu.

Oprócz tego dostałam ekologiczną torbę na zakupy, która zajmuje niewiele miejsca i na pewno będzie na stałe gościć w mojej torebce oraz próbki, których część na pewno wykorzystam.
Również mój mąż pochwycił próbki męskich zapachów których już nie zdarzyłam uchwycić na zdjęciu.


Już się nie mogę doczekać, kiedy wypróbuje tusz do rzęs i na pewno podzielę się swoimi wrażeniami. 

Może któraś z Was używała już ten tusz???

Jakie macie opinie na ten temat???

Całuski

LuxFly

Komentarze